poniedziałek, 1 grudnia 2014

Niespodzianka

Cześć!
Wcześniej pisałam, że podczas tworzenia posta Wakacje 2014 cz.2 spotkała mnie bardzo miła, ptasia niespodzianka. :)

Zawołała mnie siostra. Krzyczy, że jakiś dziwne ptaki skrzeczą na jednym z drzew przed blokiem. Ale ich nie widzi. Zwlekam się z fotela i idę do okna przekonana, że to zwykłe bogatki, ewentualnie dzwońce. Jakie było moje zdziwienie! Białe, malutkie kuleczki z długimi ogonami skaczą po gałęziach. Raniuszki! Biegnę po aparat i robię im zdjęcia. Ptaszki były daleko, więc nie za bardzo widać je na zdjęciach, ale niektóre fotki wyszły fajnie. ;) 
Naliczyłyśmy pięć - sześć raniuszków. Cała gromadka! I to moja pierwsza, nigdy wcześniej nie widziałam tego ptaszka. Tylko teraz pytanie, skąd się tu wzięły? Nigdy nie widziałam tu tego gatunku, to pierwszy taki przypadek... E, nie ważne, najlepsze, że w ogóle przyleciały. ;)






Pozdrawiam!
wilga02

6 komentarzy:

  1. U mnie było tak samo rok temu też myślałem że u mnie ich nie ma aż tu nagle pojawiło się stadko i odtąd dość często je widuje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, przed chwilą ja też znowu widziałam u nie tą gromadkę :)

      Usuń
  2. Fajna obserwacja :)ja je też dzisiaj widziałam:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocze ptaki, gratuluję spotkania :-)
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń