środa, 18 listopada 2015

Pójdźka Athene noctua (Little Owl)

Moje ulubiona sowa :)

* * *


Pójdźka - niewielka sowa z rodziny puszczykowatych. Łacińska nazwa Athene pochodzi od imienia greckiej bogini mądrości, Ateny, której sowa była poświęcona. Pójdźka była uważana za symbol mądrości i wiedzy.
Ptaki te są osiadłe, zamieszkujące tereny nizinne, zazwyczaj spotykana na wsiach. Jest aktywna także za dnia - często wtedy widywana na eksponowanych stanowiskach, np. na słupach. Można je często zaobserwować wygrzewającą się w promieniach słonecznych. Lata, śmiesznie podrygując. Zdenerwowana przyjmuje skuloną pozę, podrygując w podnieceniu.

Pójdźki mają brązowy, plamkowany wierzch ciała, ciemne ciemię delikatnie plamkowane, krótki ogon i długie nogi. Spód ciała jest białawy gęsto brązowo kreskowany. Dziób jest żółtawy. Na dodatek sowa ta ma białe brwi, które nadają jej "srogi" wygląd oraz przenikliwe, duże żółte oczy. Młode osobniki mają ciemniejsze upierzenie bez białych plamek.
Dzięki swojemu upierzeniu sówka nieźle się maskuje i można ją przeoczyć w plątaninie gałęzi, lub kiedy wtopi się w tło budynku.
Lubi niziny z domieszką pól, sadów, alei drzew, ogrodów, skałek. Nie do pomylenia w swoim biotopie.

Pójdźka jest przykładem gatunku, który już niemal całkowicie porzucił naturalne miejsca lęgowe, dziuple, na rzecz zakamarków zabudowań. Obecnie typowym dla niej środowiskiem życia są wsie i małe miasteczka. Nadal jednak pójdźki zakładają gniazda w dziuplach głowiastych wierzb lub spróchniałych konarach drzew owocowych. Coraz częściej są wieszane specjalne budki lęgowe dla tych ptaków, by zatrzymać zaobserwowany od niedawna spadek liczebności tej sowy.
Tworzą długotrwałe pary i są silnie związane se swoim miejscem zamieszkania. Dlatego największym zagrożeniem dla nich jest utrata siedlisk. Pójdźki są osiadłe i wrażliwe na mroźne zimy.

Pożywieniem pójdziek są owady i inne bezkręgowce oraz drobne ssaki.

Pójdźki mają bardzo szerokie spektrum głosów. Kiedyś wierzono, że głos pójdźki ("ghuukk"), interpretowany jako: "pójdź, w dołek za kościołek" zwiastuje niechybną śmierć. Mało kto w to jeszcze wierzy, jednak wiele ludzi nie lubi bliskiego sąsiedztwa sów.
Mimo to miejmy nadzieję, że pójdźki już niedługo staną się częściej spotykane w Polce, gdzie ten gatunek jest na razie rzadki.


* * *

wilga02

14 komentarzy:

  1. Nie wiem jak bardzo małe ssaki zjada, ale fajnie by było gdyby mi jedna usiadła gdzieś na ogrodowym słupie :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jasne, to byłoby niesamowite :)) Też bym tak chciała.

      Usuń
    2. Pójdżki preferują wiejskie tereny i wystarczy jej nawet wlot na strychu(małe okienko)a zywią sie gryzoniami,wiec są pożyteczne:)

      Usuń
  2. Precioso post, me ha gustado mucho. Saludos cordiales desde España.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rysunek sowy!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem ta ołówkiem na lekkiego zeza ;) Dziękuję i również pozdrawiam.

      Usuń
  4. Super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Twoja przyjaciółka.:):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam Sebastian u nas mamy luty2022r mieszka na strychu pod krokwiami czasami nas budzi nad ranem myślałem że to kuna jednak po odgłosach to chyba ona będziemy próbować obserwować na wiosnę może ją zobaczymy ,ona chyba żerują bardziej w nocy.

    OdpowiedzUsuń