poniedziałek, 8 czerwca 2015

Długi weekend

Wracam po przerwie!
Trochę długo mnie nie było, ani nic nie pisałam, ani nie komentowałam... Czas nadrobić zaległości!

Jak minął Wam długi weekend? U mnie, co prawda, mogło być lepiej, bo wyjechałam tylko na jedna ptasią wycieczkę, ale i tak jak dla mnie było super ;) Co prawda wycieczki z początku maja znacznie bardziej obfitowały w ilość gatunków, ale cóż, tak bywa.

W piątek znów wybrałam się na stawy w Walewicach. Wszystkie stawy były już napełnione, a tam, gdzie miesiąc temu znajdowało się błoto idealne dla siewkowców stała woda. A to niestety jakoś nie sprzyjało powiększeniu się ilości ptaków. Właściwie to na tafli wdy pływały te najpopularniejsze gatunki, czyli: łabędzie nieme (myślę, że ponad 40), kaczki krzyżówki, perkozy dwuczube, kaczki krzyżówki, gągoły. Prócz tego także rokitniczki, trzciniaki, potrzosy, zaganiacze, piegże oraz muchołówki szare (pierwsze w tym roku!). Latały także błotniaki stawowe i pojawiła się 1 czapla siwa. Na jednym, jedynym spuszczonym jeszcze stawie mnóstwo czajek i szpaków (i możliwe, że bataliony). Latała też para rybitw białowąsych oraz szybował nad nami jeden bielik.
Rybitwa białowąsa
Młode dymówki
Trzciniak

Ale także udało mi się zaobserwować błotniaka łąkowego! Mój 114 gatunek. 

Pozdrawiam!