Na zakończenie wakacji wybraliśmy się w Dolinę Środkowej Wisły.
Na początku obserwowaliśmy zbierające się na polach
żurawie. Szkoda, że już odlatują.
Bocianów było wyjątkowo mało, spotkaliśmy ich tylko kilka. To nic w porównaniu z zeszłym rokiem.
|
Stawowy |
Po drodze nad brzeg Wisły widzieliśmy jeszcze
błotniaki stawowe, myszołowy i
srokosze.
Z wału rozpościerał się naprawdę piękny widok na rzekę i pola.
Nad wodą było mnóstwo
czajek, kaczek krzyżówek, czapli siwych i
białych, pliszek oraz
piskliwców. Gdy szliśmy wzdłuż Wisły spotkaliśmy taką czaplę:
Jeździliśmy z miejsca na miejsce, by obserwować różne odcinki rzeki. I w końcu natrafiliśmy na prawdzie cudo. Na ostatnim przystanku zauważyłam żerująca
czaplę nadobną!
|
Z lewej czapla nadobna, z prawej biała. |
144, super gatunek :)