Wybrałam się na spacer po naszej okolicy na wsi by sfotografować makolągwy. Nie było ich. Za to spotkałam coś znacznie lepszego.
Szłyśmy z ciocią i siostrą drogą w poszukiwaniu jakichkolwiek ptaków, które można by sfotografować. W pewnej chwili nasza ciocia zauważyła dwa ptaki na polu po lewej stronie. Pomyślałam, że to gawrony, bo w tej odległości wyglądały jak dwie czarne plamki dreptające po ziemi. Sięgnęłam jednak po aparat i zrobiłam pierwsze zdjęcia. I nie mogłam uwierzyć w to, co widziałam. Ptaki bez wątpliwości były kulikami, a kolejne zdjęcia (i potem zajrzenie do Collinsa w domu) upewniło mnie, że to kuliki mniejsze!
Zdjęcia nie są zbyt dobre, bo kuliki były naprawdę daleko. |
156 gatunek :) |
Wow! Gratuluję. Ziemia łódzka chyba w ogóle obfituje w takie ciekawostki i rzadkości. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFantastycznie!Cudownie! Ale gratka !!!!Jeny ,Marto ale miałaś wielkie szczęście!a i dzięki Tobie ja pośrednio ,bo mogę zdjęcia obejrzeć i poczytać:)Gratuluję!
OdpowiedzUsuńTyle zdjęć i szczęścia dużo ,że go spotkałaś.Piękny taki inny ptak,dotąd mi nie znany.
OdpowiedzUsuńGratulacje! Może zgłoś to do jakiegoś portalu ornitologicznego?
OdpowiedzUsuńwiesz, ze wszystkich ptaków wszelkie brodźce, siewki itp. interesują mnie najmniej ale doceniam rangę takiej obserwacji. Gratuluję, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję takiej obserwacji i zdjęć:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie, że udało Ci się je zobaczyć :))
OdpowiedzUsuńGreat sighting of these upland birds. I am sure you were delighted.
OdpowiedzUsuńgreat observation!
OdpowiedzUsuńA to prawdziwa gratka. Gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje widać,że zaczął się przelot-u nas też coraz więcej siewek:)
OdpowiedzUsuńŁadne te kuliki, fajnie pooglądać zdjęcia przedstawiające kuliki. ☺
OdpowiedzUsuń