wtorek, 9 sierpnia 2016

Jezioro Okręt

Ta wycieczka niestety nie była żadnym fenomenem. Wstaliśmy jak zwykle wcześnie, ale straciliśmy mnóstwo czasu, bo się zgubiliśmy. Skręciliśmy za wcześnie w leśną ścieżkę i musieliśmy zrobić koło, by w końcu dojechać do zbiornika. Na miejscu... nie za bardzo było co obserwować. Na zbiorniku przebywały stada łabędzi niemych, łysek i krzyżówek. Udało mi się wypatrzeć 1 głowienkę, cyrankę i samicę płaskonosa. Przeleciały dwa piskliwce.

Przeszliśmy się drogą, nasłuchując i wpatrując się w trzciny. Może coś będzie? Niestety do dzisiejszej listy dopisałam tylko kapturkę...

Nowym gatunkiem były wąsatki (141 gatunek). Grupka tych ptaków latała w trzcinach. Raz miałam jedną w obiektywie, ale zanim zdążyłam zrobić zdjęcie, ptak zniknął.

Prócz tego pliszki siwe, 1 czapla biała, mewy śmieszki, kormorany, piegże, trzcinaki i inne pospolite ptaki. Może następna wycieczka będzie nieco bardziej owocna.

12 komentarzy:

  1. The swans in flight look very majestic.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bywa i tak:)Gdyby było zbyt łatwo, nie mielibyśmy satysfakcji z tego czym się zajmujemy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super zdjęcia!!
    Gosia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tam... były wąsatki, nie ma na co narzekać :)
    Ja ostatnio byłem "na bączkach" wynik z całkiem niezłymi zdjęciami, a w poniedziałek jedziemy na... okaże się niedługo ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Drugie i ostatnie zdjęcie są bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, czy jesteś na facebooku?

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Marta :-) Z ogromnym zaciekawieniem przeczytałam kilka zdań na Twoim blogu. Jestem pod wrażeniem Twoich zdjęć i przepięknego stylu opisywania Waszych wycieczek. Piszesz jak wytrawny redaktor tematyczny :-) Mam nadzieję, że ptasi album podarowany Ci kiedyś także był używany w rozwijaniu Twojej pasji.Całuski :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, ciociu! :)
      Bardzo mi miło czytać komentarze od Ciebie. Cieszę się, że tu zajrzałaś. Dziadek często z nami jeździ na wycieczki, jest co opisywać! :)
      Oczywiście, że tak! Był moim pierwszym albumem, to dzięki niemu poznałam świat ptaków.

      Usuń